MOJA LOVE STORY W PIGUŁCE


Warto pamiętać...


nie zawsze można rzygać tenczOoomm...


grunt to dobra ocena sytuacji...


bezpłodność bywa zdradliwa...


i te ciągle nawracające upierdliwe pytanie:" jak Piter zareagował..?"


i mimo wszystko nadal nie wierzę - nikt i nic, nawet wielki brzuch, mnie nie przekona!


A czy Twoje love story walczy z tenczOM? ;>


3 komentarze :

  1. ojeny! to jest świetne :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
  2. aaaaaa szczeźnij istoto- zaczerwieniłam się ^_^

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak jest, ja też stwierdzam, że to jest świetne! Podobuje mi sie to, że to jest krótkie, zwięzłe, i bardzo na temat :D idealnie oddaje klimat hehe :D

    OdpowiedzUsuń

DROGI PAMIĘTNICZKU czyli z życia Maronia © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka